 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
Mlyneck
Administrator

Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 313 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd
|
Wysłany:
Czw 16:53, 03 Sty 2008 |
 |
Na pietnaste urodziny ojciec kupil synowi basowke i zapisal go na lekcje basu.
Gdy syn wraca ze swej pierwszej lekcji, ojciec pyta:
- Czego sie dzis nauczyles?
- Poznalem piec pierwszych dzwiekow na strunie E.
Tydzien pozniej, syn wraca z kolejnej lekcji a ojciec znow pyta o postepy:
- Tym razem poznalem piec pierwszych dzwiekow na strunie A.
Tydzien pozniej, syn wraca do domu pozno, czuc od niego papierosami i piwem.
Ojciec pyta:
- Co bylo na dzisiejszej lekcji?
- Przepraszam, tato. Nie moglem dzis pojsc na lekcje. Gralem koncert!
Przed koncertem rockowym tlucze sie basista z gitarzysta. Klaki leca,
krew sie leje. Wpadaja oswietleniowcy, rozganiaja towarzystwo...
pytaja, o co poszlo. Basista wystawia oskarzajaco palec:
- On mi jedna strune rozstroil!
- No to co za problem, nastroj...
- Ale on mi nie chce powiedziec ktora!
oto jak powstają zespoły rockowe: spotyka się 5 gitarzystów i:
- ten najlepszy technicznie zostaje gitarzystą solowym
- ten z najpewniejszą prawą ręką gitarzystą rytmicznym
- ten z najlepszym poczuciem rytmu perkusistą
- ten z najlepszą dykcją wokalistą
a ten ostatni basistą
Pierwszego skrzypka, drugiego skrzypka, nastrojonego skrzypka oraz basiste porozstawiano w czterech rogach boiska. Na sygnal, na sam srodek rzucono banknot 200-zlotowy. Kto pierwszy dobiegnie i go dostanie?
Drugi skrzypek. A dlaczego?
- Pierwszy skrzypek nie bedzie zawracal sobie glowy robieniem czegokolwiek za 200 zlotych.
- Nie ma czegos takiego jak nastrojony skrzypek.
- Basista nie zorientowal sie, o co wlasciwie chodzi...
Jak sprawic, by basista sie sciszyl?
- Polozyc przed nim nuty.
Nagina basista ulicą, nagle spotyka przed sobą mur. I stoi przed tym murem i stoi, stoi i dalej stoi. W końcu mur sie zawalił. Jaki z tego morał?
- Mądry głupszemu ustępuje.
Minimalny dystans miedzy muzykiem a publicznoscia:
Skrzypek - 5 metrow.
Kiepski skrzypek - 25 metrow.
Polgluchy, rzepolacy gitarzysta, ktory zna 3 akordy - 70 metrow.
Pietnastoletni gitarzysta zeswirowany na punkcie Nirvany - 100 metrow.
Basista - 60 km.
o czym myśli wokalista przed koncertem
ale jestem zajebisty wyciagam wysokie dzwieki wyciagam niskie dzwieki mam zajebisty stroj i wyglad wszystkie laski moje
gitarzysta
ależ zajebiście gram mam genialna gitare wszystko mi na niej wychodzi dam popis z solowkami rozkrece wzmacniacz na maxa laski beda mdlaly przed scena z zachwytu
a basista?
A D G D A E A D G D A D
Jak liczy basista?
-Jeden, dwa, trzy, cztery .... Dużo |
|
|
 |
 |
|
 |
1reki
SuperStudent

Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z kątowni
|
Wysłany:
Nie 22:38, 06 Sty 2008 |
 |
No cóż a wiesz dlaczego baisistów jest tak mało??....bo niema na tylu odważnych i doskonałych ludzi którzy sprostali by graniu na basie  |
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
 |
|
 |
|