Jak wygląda egzamin z "Wstępu do polityki"?

Umiem JEDNO zagadnienie... I szczerze mówiąc... fuck it! Nie będę się uczył więcej... Równie dobrze mogłoby to być pisane po hebrajsku ( copyright by ZoSo) , lub pismem węzełkowym... Przecież to jest pierwszy semestr,a nie III rok studiów! Jutro się odprężę, przespaceruję, pogram w kręgle, pójdę do kina, i na egzamie będę miał świadomość, że przed wykonaniem wyroku dobrze się bawiłem :hamster_bye:

wiesz Młynek, tak szczerze to coś w tym jest Wink

I ja niestety muszę się z Tobą w pełni zgodzić... :hamster_wryyy:

Jak już dziś wspomniałam - myślę, że 'lanie wody' wychodzi mi najlepiej i tym stwierdzeniem będę kierowała się na wtorkowym egzaminie.. Kwadratowy

Powodzenia z laniem wody na teście 15 minutowym...

Ja to jestem załamana... :hamster_rofl:

Aby zaliczyć, należy mieć 16/30 punktów.. Wierzę w moje zdolności.. Razz

Mala uwaga, jesli ktos mysli, ze podrecznik mu w czyms pomoze - to sie myli...

Kasa wyrzucona w bloto.

Jarek tylko pytanie co nam pomoze..... Bo ja jak narazie nie widze zrodla ktore mogl bym zrozumiec.... A wkuwanie regulek jest dla mnie bez sensu bo za dwa dni i tak to wszystko zapomne.... Help!!!!!!!!!!!! :hamster_nooo:

troche regulek + lanie wody... innego wyjscia nie ma Very Happy

Czymu mamy to na pierwszym roku, skoro z tego co słyszałem lub widziałem niektórzy na bardzo podobnych kierunkach do naszego maja to dopiero na III albo nawet IV roku dziwne ;| Może stwierdzili, że młodzież z Konina i okolic jest bardzo zdolna ;| ;| chyba, że źle słyszałem i źle widziałem. Ale odpowiedź na pytanie Czemu? zawsze może być Bo temu. I wtedy już nie można pytać bo jest to jasne jeśli "temu" no to jest to uzasadnienie pełne i nie ma już o co pytać. Jednak odnosząc się do konsensualności względem irracjonalności zadań stanowiących odrębną część podmiotu lub przedmiotu pytania, teoria polityki stanowi odpowiedź na każde zadane pytanie w każdym czasie uwzględniając zakrzywienie czasoprzestrzenne oraz wpływy jasności księżyca na konfliktowy charakter każdego społeczeństwa. Odpowiedź staje się w takim przypadku bardzo jasna, żeby zrozumieć samą teorie teorii, należy zgłębić swoje wnętrze do tego stopnia aby móc osiągnąć pewne rozeznanie w tym jak długo i jak bezowocnie potrwa spór o to czy jest sens czy go nie ma. Pozostawiam was z tym i życzę powodzenia.
Pozdrawiam Doktor - Doktor.

Hmm... Panie doktorze zastanawia mnie fakt (tudzież niefakt lub niefart) okazałości systemu wnętrza społecznego, którego jesteśmy nieodłącznym elementem. Mianowicie jak Pan wyjaśni wpływy łuny wewnątrza komunikatywnego i sposoby oddzialywania na wewnętrzne zaszłości międzysystemowe? Jak wszyscy wiemy, wszelkie zjawiska w kontekście filozoficznym i etycznym (czy nawet behawioralnym!) sprowadzają się do definicji aksjomatycznych. W związku z tym wydaje się być błędnym stwierdzenie, że młodzież z Konina i okolic jest bardzo zdolna. Śmiem powątpiewać nawet w jakiekolwiek przejawy wzmożonego wysiłku umysłowego u zdecydowanej większości przedstawicieli tej grupy społecznej.
Mamy tu więc do czynienia ze swego rodzaju "luką społeczną", która sprawia, że ekwiwalent naukowy jest w dzisiejszych czasach dobrem nadzwyczaj cenionym. Z zasad probabilistyki możemy wywnioskować, że niekoniecznie jednostki posiadające ludzkie genomy mogą być postrzegane jako pełnowartościowi ludzie. Jest to bardzo szeroki temat i aby poznać go dość dokładnie należałoby bardzo szczegółowo zweryfikować pozostałe teorie naukowe.
Pozdrawiam. Prof. dr hab. S. Wiącek.

Drogi prof. Wiącki, żeby utrudnić Panu tą jakże cudowną wymianę zdań i poglądów udzielę odpowiedzi w języku, przepięknym języku Oriany Fallaci - włoskim. Okwiwaliento puerte masaczino kanierte sistametiko infierne. Karte mesende fawniette !! Konin karierto masaczino lombuerto kanalietto grombeto. Gracje masakome, viva la koninnore koninorette! Luczjano kanatto per masjeczino von da melodijo, lapanietto weratimore kartoletto. Aksjomaletto, behawioretto benietto profesore!! Kawienticzeskio upliwietto makaome [ jakby powiedział mój przyjaciel Wanja; niet grono niet prodno karodno niet niet!! ]. Karawanio gepuerte madatisko tekuono mondoro pomidorre!! Profesore !! pumppapiono wertolette!!
Pozdrawiam Doktore - Doktor

Wobec tego polecam przeczytać artykuł znanego hebrajskiego filozofa Elehnana Vihtansk'yego na temat zasad zrozumienie sofistycznych teorii naukowych. Pozwoli Pan, że przytoczę krótki fragment, który najlepiej oddaje sens całego twierdzenia. Oczywiście w oryginale, aby nie umknęło nam żadne cenne sformułowanie:

אהדז
ך(מםע
קשתלי
הגאבד
דטלו(נ
(ןסעשת
עקליהג

Polecam zwłaszcza głębiej przyjrzeć się fragmentowi o formowaniu się masy perłowej wewnątrz małży.
Pozdrawiam. Prof. dr hab. S. Wiącek.

No fajnie chłopcy widze rozwijacie sie, widze, że wene macie też, nadludzka moc spłyneła na wasze mlode umysły... Fajnie. Naprawde fajnie... Więc może ja Wam bede życzyć powodzenia na jutrzejszym egzaminie z polityki Smile

Pomijając 'doktorowe' wywody....
Myślę, że Teorię polityki mamy teraz nie dlatego, że "młodzież z Konina jest bardzo zdolna", ale dlatego, żeby nas jak najszybciej wytępić z tego mało przydatnego społeczeństwu kierunku.. Kwadratowy

1) My nie mamy teorii polityki - my mamy "Wstep do nauki o polityce"
2) Teoria polityki bedzie w nastepnych semestrach i kto wie czy nie bedzie sie przewijac przez cale studia Very Happy

3) Teoria polityki jest bardziej hardkorowa niz sam "wstep..." Very Happy