PAN CHOJNACKI

Widział go ktoś, bo pani Ania pytała, no bo chłopak wszystko zdał i zniknął...

Żyć żyje, ostatnio go widziałam:)

Temat jest taki trochę ad persona i raczej nie wypada dyskutować o takich sprawach publicznie Razz

Niech lepiej mój zeszyt od angielskiego pan Chojnacki odda ;|;|;|

Przepraszam za ten temat ad persona, ale nie wiedziałem jak inaczej się skontaktować z szerszą grupą studentów, oświadczam jednocześnie iż celem tego tematu nie jest bluzganie pana Chojnackiego i proszę tego tu nie czynić.

Po prostu jeśli macie z nim jakiś kontakt, to powiedzcie mu, że administracja go szuka.

ZoSo napisał:

Niech lepiej mój zeszyt od angielskiego pan Chojnacki odda ;|;|;|

I moje płyty...

@Ponury Roman:

Lepiej nie administracja tylko Pani Ania to będzie miał motywację chłopak żeby się zjawić Very Happy

Jakby mi mówili, że mnie administracja szuka to zwiałbym za granicę Confused

O Pani Ani było w pierwszym poście i nie zareagował, sądziłem, że "administracji" się wystraszy i się zjawi. Tak zresztą to nie ma o co kotów drzeć, to w końcu jego sprawa.

Mlyneck napisał:

ZoSo napisał:

Niech lepiej mój zeszyt od angielskiego pan Chojnacki odda ;|;|;|

I moje płyty...

i moje notatki

/a temat powinien się nazywać 'ktokolwiek widział ktokolwiek wie'